Z przyczyn technicznych (brak produktu u dostawcy) moja firma zakupiła dla klienta Office 2010 Home & Student. Niby wszystko ładnie ofoliowane, jest instrukcja, ale sama karta licencyjna z kluczem wzbudziła najwięcej kontrowersji.
Po obejrzeniu naklejki pod lupą nie ma ona żadnych znamion prawdziwej naklejki – kolor żółty nie jest zrobiony mikrodrukiem (normalnie składają się na niego żółte kółeczka, tutaj całe pole jest żółte).
Klucz jest “spięty” z kartką nierówno wyciętą taśmą klejącą. Na naklejce pod promieniami UV nie widać kolorowych nitek (a takie są chociażby na naklejce Office 2007). Nie ma nigdzie żadnych hologramów.
Sam nie wiem co o tym myśleć, w każdym razie produkt raczej będzie zwracany. Ponadto pudełko jest podejrzanie miękkie (odkształciło się w transporcie). Papier użyty na okładkę jest lichej jakości..
Macie podobne doświadczenia z takimi zakupami?